fbpx
×

Nasi Klienci – mistrzowie efektywnej obsługi klienta, cz.1 – Polskie ePłatności

Jak zarządzać zespołem agenckim, który pracuje zdalnie?

Rozmowa z Krystianem Szwarcem, Dyrektorem Centrum Obsługi Akceptanta, Polskie ePłatności

Jak wygląda w okresie pandemii obsługa klienta w Polskie ePłatności S.A.

Krystian Szwarc: Do tej pory pracowaliśmy w dwóch oddziałach w różnych miejscach Polski, a teraz obsługujemy w prawie 50 domach… Pomimo pandemii koronawirusa nasze Centrum Obsługi Akceptanta Polskich ePłatności pracuje nieprzerwanie całą dobę przez 365 dni w roku. Organizacyjnie, zmiana trybu pracy – ze stacjonarnej na home office – była sporym wyzwaniem, ale daliśmy radę. Już dwa tygodnie temu, właściwie z dnia na dzień, przy wsparciu działów IT oraz HR udało nam się kupić laptopy i przygotować je do pracy w domu dla wszystkich chętnych. Zdrowie naszych pracowników i bezpieczeństwo klientów oraz ciągłość pracy COA są kluczowe.

Sukcesem jest to, że pomimo trudnych okoliczności zapewniamy takie samo wsparcie, jak wcześniej. Nasza infolinia obsługuje klientów w kanale telefonicznym i mailowym. Do tego dochodzi jeszcze wewnętrzny helpdesk serwisantów oraz opiekunów biznesowych. W zespole mamy 60 pracowników w 2 oddziałach w Rzeszowie i Kielcach, które są mogą działać niezależnie od siebie. Lokalizacyjne rozproszenie nie jest przeszkodą. Stanowimy jeden zespół. Na szczęście wspiera nas technologia. Infolinia pracuje na wielokanałowym systemie contact center od Altar.

W jakich sprawach najczęściej kontaktują się klienci?

Klientami Polskich ePłatności są właściciele firm korzystający z terminali i usług dodatkowych, takich jak doładowania telefoniczne, paysafecard czy moje rachunki, ale też płatności internetowe, które wymagają stałego wsparcia. I my je zapewniamy jako jedna z nielicznych firm na rynku terminalowym i internetowym. Głównie proszą o wsparcie techniczne terminali. Pomagamy im zdalnie i szybko rozwiązać problem. COA specjalizuje się także w obsłudze rozliczeniowej klienta, co wymaga od naszych specjalistów szerokiego zakresu wiedzy i umiejętności.

Jak wyglądało od strony organizacyjnej i technologicznej przejście na zdalną obsługę klienta? Czego obawialiście się najbardziej?

Wdrożenie trybu home office odbyło się bardzo sprawnie i szybko. Nie obawialiśmy się tego. Korzystamy z narzędzi Microsoft, a klientów obsługujemy w systemie AI Contact Center. Aplikacja Altar jest na szczęście webowa, co sprzyjało przejściu na pracę zdalną. Dodatkowo z poziomu użytkownika – naszego specjalisty (agenta) – nic się nie zmieniło. Niemniej już po pojawieniu się pierwszych przypadków koronawirusa w Polsce otrzymaliśmy od dostawcy systemu cc możliwość dodatkowego wsparcia ze strony naszego opiekuna i serwisu w trybie nadzwyczajnym, jeśli taka pomoc byłaby potrzebna. System contact center jest kluczowy w moim obszarze kompetencyjnym, dlatego nie ukrywam, że wsparcie proklienckie jest dla mnie bardzo istotne, a w tym przypadku na takie zawsze możemy liczyć.

Agenci pracujący zdalnie, podobnie jak w trybie stacjonarnym są rozliczani z pracy. Ale fakt, że pracują zdalnie może stanowić spore wyzwanie. Jak to wygląda w Polskich ePłatnościach?

Aktualnie to duże wyzwanie, ponieważ rozliczanie specjalistów w tej specyficznej sytuacji trzeba dostosować do możliwości każdego z nich i wziąć pod uwagę wiele czynników. Nie każdy mieszka w centrum miasta, ma dostęp do szerokopasmowego łącza światłowodowego, a zasięg modemów GPRS też jest ograniczony. Na szczęście systemy contact center czy CRM, z których korzystamy nie mają specjalnych wymagań. Dodam, że część naszych pracowników musiało również dostosować się do reszty domowników, znaleźć nowe miejsce do pracy w domu czy mieszkaniu. Obsługa klienta wymaga ciągłego skupienia, co nie jest łatwe, gdy ma się dzieci w domu. Jest to zatem wyzwanie nie tylko dla nas – koordynatorów – podczas oceny pracy, weryfikacji wskaźników, ale też wyzwanie dla samego pracownika, który godzi się na wiele wyrzeczeń w takiej pracy. W tym trudnym dla wszystkich okresie wynik i czas rozmowy są drugorzędne. Kluczowa jest cierpliwość. Trzeba indywidualnie podchodzić do klienta i dostosować się do sytuacji, zwłaszcza tych z trudnym klientem, a tych mamy teraz o wiele więcej. Wynika to z faktu zamknięcia wielu sklepów i galerii. Mniejsze sklepy mają więcej klientów i jeśli pojawia się usterka terminala – oczekują niezwłocznie pomocy, są zestresowani, gdyż zniecierpliwieni klienci w kolejce chcą zapłacić kartą.

Jak wykorzystujesz system do zarządzania zdalną pracą agentów? Które funkcjonalności są szczególnie przydatne?

W systemie contact center korzystam z dashboardów. Monitoruję na bieżąco ruch na infolinii. Widzę, ile mamy połączeń, kontroluję SL. Wiem, czy w danej chwili może odbyć się wspólny odsłuch rozmów z koordynatorem lub szkolenia głównych specjalistów. Mam pewność, że nie wpłynie to na obsługę kolejki klientów na IVR. Coaching realizujemy teraz w Teams. W AI Contact Center odsłuchujemy losowo wybrane rozmowy, by wciąż pracować nad jakością i motywacją zespołu przez koordynatorów. Obawą każdego menadżera w związku z pracą zdalną jest brak kontroli. Mnie to dotyczy w mniejszym stopniu, bo mam wszystko w aplikacji Altar i ufam swoim specjalistom.

Na co managerowie nadzorujący pracę zdalną agentów infolinii powinni zwracać uwagę?

Kluczowa jest częsta komunikacja z zespołem. Sam skupiłem się obecnie na częstych spotkaniach wideo i czatach z koordynatorami, a oni z naszymi specjalistami (agentami). Komunikacja, ale też indywidualne podejście do wyniku każdego z nich, większa liczba odsłuchów i konkretnego wsparcia, przekierowanie uwagi – z oceny agentów pod kątem liczby zgłoszeń czy czasu obsługi na jakość rozmowy – są moim zdaniem najważniejsze w pracy zdalnej. Obecnie, z powodu sytuacji, kluczowymi wskaźnikami powinny być oceny z ankiet klientów po rozmowach, CSAT (ankieta dot. jakości i szybkości obsługi, czasu oczekiwania na połączenie oraz sposobu rozwiązania problemu) i odsłuch po ankietach, czy też FTR – aby klient nie wracał do nas z tym samym problemem.

Jak postrzegasz obsługę klienta w trybie home office? Czy może ona być równie efektywna? Na co powinni zwracać uwagę konsultanci?

Zaryzykuję stwierdzenie, że obsługa zdalna może być nawet bardziej efektywna – wszystko zależy od motywacji i wsparcia zespołu przez zarządzających. Zawsze powtarzam, że gramy do jednej bramki, więc musimy być szczerzy ze sobą i prowadzić otwartą komunikację, jeśli coś jest niejasne lub dzieje się nie tak, jak powinno. Trzeba rozmawiać i przekazywać sobie informację zwrotną.

Jakie są największe wyzwania obsługi w tym szczególnym czasie?

Aktualnie największym wyzwaniem w obsłudze jest trudny, zestresowany i niecierpliwy klient. Wszyscy, z powodu odizolowania i troski o zdrowie, żyjemy w ogromnym napięciu. Natomiast w wymiarze pracy zdalnej – doskwiera brak osobistego kontaktu z kolegami z pracy oraz biurowej atmosfery, co czasem utrudnia sprawne zarządzanie zespołem.

powrót